Gość |
Wysłany: Pią 19:03, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
Ha przedwczoraj snilo mi sie ze Rosja zostala zaatakowana nukleranie...i ze zginelo 400 mln ludzi, tylko szkoda, ze u nich tam tyle nie ma nie? do tego to ze Rosja jest w konfilckie z Chinami i ze w jakis sposob dolaczyly do tego konfilku Indie. Na drugi dzien snilo mi sie ze Rosja zagarnia Białoruś i Ukrainę, tylko ze dzialo sie tez cos dziwnego - czesc ziem zachodnich przylaczyla sie do Polski, ale dosc niewielka w porownaniu z tym co wziela Rosja, w ogole bylo czuc cos nieprzyjemnego przy tym. Dziwne te sny, ze strasznie dziwnym i nieprzyjemnym klimatem, przez spory czas nie snilo mi sie ZUPELNIE nic, a przynajmniej nic nie pamietalem. Moze to prorocze sny, moze nie i mam nadzieje ze NIE booo. cholera okropnie takie cos snic, a co dopiero przezywac takie wydarzenia naprawde. a wiecie, ze w snie odbiera sie wszystko bardzo realnie. wielki szok, nagle informacje od mediow - to tez bylo w snie. a i do tego powodz w Czechach i Polsce, no i mamy a wtedy jeszcze nie wiedzialem ze ma przyjsc kolejna fala. ja tu Wam nic nie wciskam, sam nie wiem czy to ma jakis sens, o tak sni mi sie i raczej staram sie w to nie zaglebiac sie za bardzo. |
|