Axel |
Wysłany: Pią 22:08, 02 Mar 2007 Temat postu: Objawienie św. Jana |
|
Wstęp.
Objawienie św. Jana -
ostatnia księga Nowego Testamentu, zapis wizji, jakiej autor doznał przebywając na wygnaniu. Zdaniem historyków chrześcijaństwa, samo objawienie, zgodnie z informacją przekazaną przez św. Jana, miało miejsce na wyspie Patmos, dokąd został on karnie zesłany z Efezu za rządów Domicjana w 95 r. Dotyczy wydarzeń, które rozegrają się podczas końca świata. Wtedy to Chrystus stoczy z Szatanem bitwę zwaną Armageddon, w której wyniku Szatan zostanie pokonany i wtrącony do otchłani na tysiąc lat. Po tym okresie nastąpi jeszcze jedno starcie sił Dobra ze Złem, by ostatecznie zatriumfowało Dobro.
Tyle tytułem wstępu, teraz czas na treść wraz moim komentarzem.
Rozdział 1
1. Objawienie Jezusa Chrystusa, które mu dał Bóg, aby okazał sługom swoim rzeczy, które się w rychle dziać mają; a on je oznajmił i posłał przez Anioła swojego słudze swemu Janowi,
Czyli objawienie pochodzi od Boga, które dał Jezusowi, by ten przez swojego anioła przekazał je Janowi. Wychodzi na to, że to istota zwana aniołem, przekazała bezpośrednio treść Janowi. Tego się trzymajmy.
2. Który świadectwo wydał słowu Bożemu i świadectwu Jezusa Chrystusa, i cokolwiek widział.
Natomiast Jan twierdzi, że pochodzi od Boga i zaświadczył temu Jezus Chrystus.
3. Błogosławiony, który czyta i ci, którzy słuchają słów proroctwa tego, i zachowują to, co w niem jest napisane; albowiem czas blisko jest.
Prawie dwa tysiące lat temu czas był blisko. Nic, czytajmy dalej.
4. Jan siedmiu zborom, które są w Azyi. Łaska wam i pokój niech będzie od tego, który jest i który był, i który przyjść ma; i od siedmiu duchów, którzy są przed oblicznością stolicy jego;
5. I od Jezusa Chrystusa, który jest onym świadkiem wiernym, pierworodnym z umarłych i książęciem królów ziemi; który nas umiłował i omył nas z grzechów naszych krwią swoją;
6. I uczynił nas królami i kapłanami Bogu, Ojcu swemu; jemuż niech będzie chwała i moc na wieki wieków. Amen.
Dowiadujemy się dla kogo jest tekst.
7. Oto idzie z obłokami i ujrzy go wszelkie oko, i ci, którzy go przebili; i narzekać będą przed nim wszystkie pokolenia ziemi. Tak, Amen.
Tyle co – nadchodzi z nieba i widoczne będzie dla wszystkich. Doskwierać będzie wszystkim ludziom (pokoleniom) na ziemi.
8. Jam jest Alfa i Omega, początek i koniec, mówi Pan, który jest i który był, i który przyjść ma, on Wszechmogący.
9. Ja Jan, którym też jest bratem waszym i uczestnikiem w ucisku i w królestwie, i w cierpliwości Jezusa Chrystusa, byłem na wyspie, którą zowią Patmos, dla słowa Bożego i dla świadectwa Jezusa Chrystusa:
Jan był na zesłaniu na wyspie Patmos. To już wiemy.
10. Byłem w zachwyceniu ducha w dzień Pański i słyszałem za sobą głos wielki jako trąby, mówiący:
W zachwyceniu ducha – czy to może stan odpowiadający wglądowi w medytacji??
Wiemy, że w ciągu dnia, czyli raczej nie sen. W każdym razie Jan usłyszał za sobą silny głos.
11. Jam jest Alfa i Omega, on pierwszy i ostatni; a co widzisz, napisz w księgi i poślij siedmiu zborom, które są w Azyi, do Efezu i do Smyrny, i do Pergamu, i do Tyjatyru, i do Sardów, i do Filadelfii, i do Laodycei.
Głos się przedstawił jako Wszystko co Jest i powiedział dla kogo jest przeznaczone widzenie.
12. I obróciłem się, abym widział on głos, który mówił ze mną; a obróciwszy się, ujrzałem siedm świeczników złotych,
Niestety nie wiemy, czy dalej był w zachwyceniu – transie. Siedem świeczników? Mamy rozumieć siedem złotych świateł, czy może siedem złotych konstrukcji w kształcie świeczników?
13. A w pośrodku onych siedmiu świeczników podobnego Synowi człowieczemu, obleczonego w długą szatę, i przepasanego na piersiach pasem złotym;
Nie syna człowieczego, tylko podobnego do człowieka, ubranego w długą szatę ze złotym pasem na piersiach.
14. A głowa jego i włosy były białe jako wełna biała, jako śnieg, a oczy jego jako płomień ognia;
Oczy jak płomień ognia. Ma ktoś jakiś pomysł??
15. A nogi jego podobne mosiądzowi, jakoby w piecu rozpalone, a głos jego jako głos wielu wód.
Mh, co mógł przytrzymywać złoty pas na piersi? Czy ma to jakiś związek mosiądzowymi nogami jakby w piecu rozpalonymi? Głos, jak głos wielu wód?? Jan w tym czasie był na wyspie, czy chodziło mu o odgłos sztormu, tyle, że zwielokrotniony??
16. I miał w prawej ręce swojej siedm gwiazd, a z ust jego wychodził miecz z obu stron ostry, a oblicze jego jako słońce, kiedy jasno świeci.
Siedem gwiazd? Muszę pisać ile gwiazd wchodzi w skład Oriona? Tak siedem. Symbol? Z ust wychodził miecz z obu stron ostry. Przychodzi mi na myśl stworzenie z długim jak miecz ostrym smoczym czy jaszczurzym językiem. (Wiem, że niektórzy spadają teraz z krzeseł, ale tak mi się kojarzy). Do tego oblicze jasne jak słońce.
17. A gdym go ujrzał, upadłem do nóg jego jako martwy. I włożył prawą rękę swoję na mię, mówiąc mi: Nie bój się! Jam jest on pierwszy i ostatni,
Wcale się nie dziwię. Takie spotkanie może grozić zawałem. I jak mamy rozumieć: Jam jest on pierwszy i ostatni. Z w.1 wiemy że to był anioł, a teraz przedstawia się jako pierwszy i ostatni??
18. I żyjący; a byłem umarły, a otom jest żywy na wieki wieków. I mam klucze piekła i śmierci.
Żywy, który był martwym klucznik piekła i śmierci. No ładnie, a dopiero mówił żeby się nie bać.
19. Napisz te rzeczy, któreś widział i które są, i które się dziać mają napotem.
Wyraźne polecenia zapisania wizji dotyczącej przyszłości.
20. Tajemnicę onych siedmiu gwiazd, któreś widział w prawej ręce mojej i siedmiu świeczników złotych. Siedm onych gwiazd są Aniołowie siedmiu zborów, a siedm świeczników, któreś widział, jest siedm zborów.
Siedmiu aniołów opiekunów siedmiu linii rodzinnych??
A Wy co o tym myślicie?? |
|