Axel |
Wysłany: Pią 22:54, 02 Mar 2007 Temat postu: PRZEPOWIEDNIA JANA CIEPLAKA |
|
Przepowiednia z 1888 r.
Anioł na gwiazdy pokazał i rzecze:
Patrz, to wszechświata pisane są losy
I ręką Bożą rzucone w kolei tak,
Jak Bóg ułożył losy człowiecze.
A tej, o którąś się modlił i płakał,
Ojczyźnie twojej, Bóg wyznaczył dzieje.
Lecz patrz, już dla niej lepsze jutro dnieje,
Niedługo będzie jęczeć pod przemocą.
Gdy od tej chwili ćwierć wieku przeminie,
Świat się pożogą zrumieni i rzeka krwi się przeleje,
A z łun tych pożarów Polska wyjdzie wolna
Mąż ją wywiedzie, pomazaniec Boży,
Na straży ziem tych swe serce położy.
Lecz odrzuć radość i módl się w pokorze,
Ciężko doświadczą was wyroki Boże.
Nim się następne ćwierćwiecze przechyli
Wilk z krwawą paszczą, wiecznie mordu głodny,
Co się pod znakiem krzyża zawsze chowa
Krzyż splugawiony znów weźmie za godło,
Pocznie narody pożerać dokoła.
Krwawe swe ślepia ku wschodowi zwróci
Zastęp pancerny na kształt chmury ptactwa
Całą potęgę na kraj twój rzuci.
A drugi niedźwiedź zdradziecki, co młotem kościoły wali,
Który prawo Boże wokół depta, nóż wam w plecy wrazi.
Próżno dobywać będziecie oręża,
Na ten raz w walce on zwycięża!
Lecz zginie własnym jadem zatruty.
Wicher z południa zawieje na państwa,
Runie najeźdzca i przemoc tyrańska!
Wilk z krwawą paszczą, zewsząd osaczony
Choć wszystkim groził, dokoła ściśnięty,
Próżno się miotać będzie jak szalony -
W bitwie nad rzeką w pień będzie wycięty!
Niedźwiedź, co dotąd zżerał własne dzieci
Krwią się zachłyśnie własną i upadnie.
Ten niby "olbrzym" przed karłem z północy
Drugi cios straszny z południa otrzyma,
A smok ze wschodu dobije olbrzyma.
Wszechmocny Pan Bóg kartę dziejów zmieni.
W stolicy Pańskiej tajne dokumenta
Ze 113 papież wyjmie szafy,
W Rzymie się pocznie odrodzenie świata.
Bóg wstrząśnie ziemią, powalą się domy.
Gdy zacznie mijać strasznie sroga zima,
Od Boga danym będzie znak widomy.
Od gór i stepów idzie wybawienie.
Pokój się Boży ustali w Warszawie,
Wielka w przymierzach, bogactwie i sławie
Polska ku morzom granicami sięgnie.
Dla tych co cierpią, przyjdzie dzień wesela,
Dla tych co wątpią, dzień sądu i kary.
Tak mówił Anioł i uleciał w gwiazdy
A jam się ocknął na swoim klęczniku
I jeszczem słyszał jak mówił z daleka:
Niech się twój naród burzy nie ulęknie,
Gdy Bogu ufa to w gromach nie pęknie.
Ręka go Boża przywiedzie wśród nocy
I zanim nadejdą dni lata gorące,
W proch zetrze wrogów i wynijdzie słońce.
Jaśniejszym kolorem zaznaczono tę część przepowiedni, która jeszcze się nie sprawdziła.
Jan Cieplak przewidział terminy I i II wojny światowej, postać Józefa Piłsudskiego ("pomazaniec"), symbol swastyki ("krzyż splugawiony"), armii pancernej, atak radziecki z 17 września ("niedźwiedź zdradziecki, co młotem kościoły wali (...) nóż wam w plecy wrazi") oraz klęskę armii niemieckiej pod Stalingradem (nad Wołgą). Przepowiedział także stopniowy upadek ZSRR: "karzeł z północy" to Litwa, która rozpoczęła rozpad ZSRR a "cios z południa" to wojna domowa w Czeczenii ("krwią się zachłyśnie własną").
Teraz należy spodziewać się całkowitego dobicia Rosji przez Chiny ("smok ze wschodu dobije olbrzyma"), ujawnienia tajnych dokumentów watykańskich, które zmienią świat (według przepowiedni Św. Melachiasza będzie jeszcze tylko dwóch papieży. Benedykt XVI długo nie pożyje, a na jego następcy, Piotrze II Rzymianinie, skończy się historia Kościoła Katolickiego i rozpocznie nowa, bez papieży. Można domniemywać, że dokumenty te będą bolesne dla Kościoła, skoro upadnie.). Potem czekają nas wielkie trzęsienie ziemi i surowa zima. Trudno zdefiniować, czym będzie owo wybawienie idące "od gór i stepów" - być może chodzi o powstrzymanie inwazji Chin na Europę przez mieszkańców Kaukazu, Ukrainy i okolic? W każdym razie III wojna światowa zostanie zakończona podpisaniem paktu w Warszawie. Polska wyjdzie z tej wojny obronną ręką i silniejsza o nowych sojuszników. To może oznaczać rozszerzenie Unii Europejskiej (dziwne, że o wejściu Polski do UE nie ma mowy w przepowiedni?), albo utworzenie nowej.
źródło: finix.webd.pl |
|