iskra wychodzi z Polski

Bogusław · Gość

Widzisz Iva, Twoja postawa i wielu innych wskazuje na to iż, jakby znowu narodził się Jezus, oczywiście pod innym imieniem i nauczał, jak żyć, to znowu byście go zabili, bo tak Rzym karze.

Iva · Gość

Ależ dla chrześcijanina postawa wobec Chrystusa wyraża się stosunkiem do bliźniego. Potępiać grzech i to, co do niego prowadzi to nie potępienie grzesznika, któremu nalezy się miłosierdzie.
Wciąż nie rozumiesz, ze istnieje posłuszeństwo dobrowolne wynikajace z miłości i wiary.
Bogusławie, czy Ty w życiu osobistym masz jakieś dobre relacje z innymi, do których mógłbyś odnieść to , o czym mówię?

Bogusław · Gość

Ja mam świetne realację.
Czy Ty czytasz ze zrozumieniem moje posty??? Czy masz zamiar w kółko powtarzać to samo???
Zresztą po co ja się produkuję, dali mi usta bym mógł mówić, ale większość ludzkości ma uszy zalane woskiem... Mam nadzieje iż zmieni się to u was, byście się przygotowali na tego, kto przyjdzie po mnie.
Nie niszcie i na siłę nie nawracajcie tych, którzy myślą inaczej niż wasz kościół, w większości są oni od was lepsi.

Iva · Gość

Przede wszystkim ja wierzę, ze Kościół jest moją matką (z Bożej łaski) i ta matka nie każe mi nikogo zabijać. I jeżeli ta matka zabrania mi wkładać ręce do kontaktu, to nie dlatego, zeby ograniczyć moją wolność. I jeżeli płacze, gdy sięgam po narkotyk, to nie dlatego, żeby mi zazdrościła nowych doznań..
I jeżeli Bóg zabronił pierwszej parze ludzi spożywać zakazanego owocu, to nie dlatego, że bał się iż odrą Go z Jego wiedzy i mocy...
I jeżeli nie potrafimy tego pojąć, to znaczy, że mamy zaburzone relacje z naszymi ziemskimi rodzicami i te relacje potrzebują UZDROWIENIA

Gość

Bogusław · Gość

Sorry, że podpisałem się wyżej.

Iva · Gość

Problem polega na postrzeganiu Kościoła jako struktury ziemskiej opartej na władzy [ziemskiej] a nie budowli mistycznej, duchowej. Tu rzeczywiście nie ma wspólnego mianownika do rozmów...Jego wrogom po prostu nie mieści się w głowie jak wygląda ta boska rzeczywistość...
I dlatego wielu nie pojęło, nie przyjęło zdradziło, odeszło zgorszonych. To wciąż ta sama historia.
Drogi Gościu, weź pod uwagę, ze w boskim wymiarze czas nie istnieje, on jest tylko dla nas, tu, na ziemi...

Bogusław · Gość

Tak wiem Ivo, że czas nie istnieje, wiele razy byłem na ziemii, moja dusza jest bardzo stara, zapewne starsza od twojej, bo widać, że potrzebujesz bardzo wielu wcieleń by nauczyć się dobroci. A mój brak pokory, bierze się z dwóch spraw, to, że boli mnie ludzka głupota i ślepota i w tamtym świecie zajmuję wysokie stanowisko.

Iva · Gość

Zrozumiałam Bogusławie, próbujesz mnie przygotować na przyjście nowego zbawcy, tym razem prawdziwego...
Apokalipsa ostrzega przed tym "Synem Zatracenia", niepokojące jest i to, ze większość, nawet wybranych da się zwieść a więc rzeczywiście jest niebezpieczny. Sołowiow (polecam lekturę Smile

sugeruje, że będzie nim cały system, nurt, który zniszczy Boga w ludzkim sercu, duch sytego mieszczaństwa ale kazda idea ma swoje ucielesnienie
Bacznie przygladam się wszystkim, których "świat" miłuje. Jak dotąd metoda sprawdza się.

Gość

Bogusław · Gość

Boisz się komentować? Strach przed lepszymi? Niestety stosów nie zapalisz, bo w Polsce nie było, nie ma i nigdy nie będzie stosów inkwizycji.

Iva · Gość

Moim zdaniem potrzebujesz egzorcyzmów. wygląda to na opętanie. Nie bój się, czasy stosów minęły, ten rodzaj złych duchów wypędza się modlitwą i postem.
Modliłam się o Twoje uzdrowienie, bo "dla Boga nie ma nic niemożliwego", módl się do Ojca Pio, on Ci pomoże

Bogusław · Gość

To, że ktoś jest inny to oznacza iż jest opętany? To, że ktoś umie lepiej wykorzystać swój mózg to oznacza iż jest opętany?
Powiedz mi Iva skąd w tobie tyle nienawiści i czemu nie cierpisz Żydów?

Iva · Gość

BOGUsławie ratuj się, wystarczy jedno wezwanie, Bóg Cię kocha!

Bogusław · Gość

Czemu jesteś nietolerancyjna?